Polish Bikers w UK

m3mys3lf4ndi

Kupilem ostatnio kask Sharka rfs2i (srodkowa polka) zeby juz odlozyc na wysluzonego Nolana i musze przyznac ze bardzo przyjemny jest - dobrze wyciszony, a jednoczesnie przewiewny, z nawiewami antifog ktore rzeczywiscie dzialaja (dzisiaj przetestowane w deszczu) - ogoleni jestem zadowolony Cool

ale chcialbym poznac wasze doswiadczenia - ktory kask i dlaczego uwazacie za najlepszy
pozdrawiam

m3mys3lf4ndi

podbijam temat - bo widze ze glosy sa - tylko odpowiedzi niema...

chodzi mi o to zeby dowiedziec sie cos wiecej o innych markach - tlumienie,parowanie,zapiecie - wszystkie te rzeczy na ktore w codziennym uzytkowaniu sie przydaja - bo co z tego ze kask wyglada zajebiscie jak po kilku kroplach deszczu (albo lekko wczorajszy z rana Wink

) nic nie widac, albo huczy tak ze glowa peka Wink

Majorka

To ja sie moze wypowiem Smile

aktualnie jestem w posiadaniu kasku AGV GP-I (specjalnie przeczytalam na nim jaka jest pelna nazwa ;P), mialam juz doswiadczenie z wieloma "cudami techniki" wiec z tego jestem bardzo zadowolona! Przede wszystkim nie zjezdza, nie podskakuje mi na glowie gdy wjezdzam w koleiny, moglabym sobie zwisac glowa w dol i nie spadnie, a o to mi wlasnie chodzilo Smile

poza tym nie paruje, a to dla mnie tez bardzo wazne bo jakies takie dziurawe szczescie mam ze jak wyjade gdzies to dosc czesto zaczyna padac Wink

aaa...i malowanie tez ma fajowe =)
Pozdroo!

joebarAce

Ja pierwsze mialem :
TORNADO - zajebisty kask na tyle, ze jak upadl mi na ziemie z wysokosci kanapy to wgniotl sie jak pisanka wielkanocna... Ale laskom sie podobal. Byl czarny, dokupilem do niego czarna szybe i pasowal super do czarnej WSKi

Potem nastapil progres i upilem:
TIGER'a 78.000 stary zl. Byl bialy w czarne prazki, mial przyciemniana szybe dosc pewnie siedzial na glowie - nie powiem. To byla prawdziwa namiastka 'zachdniego' kasku.

No i wreszcie:
NOLAN N80 chyba - kosmos! Super kask, cichy, bezpieczny, z super mechanizmem szybki - kupilem go nowego za pierwsze zarobione pieniadze w Londynie - jako, ze byl to model sprzed chyba 2 lat - zaplacilem za 2 kaski jednyne 120funtow! Ale sie wysluzyly...

Nastala era:
CABERGA J1 Plus - podnoszona szczeka! Rewelacja, ale bez szalu. troche skrzypial i od czasu do czasu odpadala szczeka - trza ja bylo tylko dokrecac regularnie Wink

Generalnie glosny i sprawial wrazenie malo bezpiecznego.

Az trafil mi sie:
Suomy - jestem z niego baaardzo zadowolony, szczegolnie po tym jak zamontowalem mu PinLocka Anifoga. Jedyna wada to taka, ze szybka nie da sie uchylic tylko odrobinke - od razu podnosi sie o dobre 4cm - w Nolanie mozna bylo ja uchylic to ok. 3mm i swieze powietrze przewiewalo ryjek. A w tym od razu wichura!

lenin

a co powiecie na taki AGV?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam go od takiego angola z pracy. Zapytal czy nie chce jego starego kasku. Nie wiedzialem czego sie mam spodziewac, ale to co zobaczylem nastepnego dnia przeroslo moje oczekiwania Shocked

. Zastanawiam sie czy to juz antyk czy jeszcze nie hehe. Oryginalne pudlo z autografem AGO kim kolwiek jest. Wewnatrz zapasowa szyba. Wnetrze kasku - plutno ok, ale gabka nie wytrzymala proby czasu... sypie sie jak piasek, steropian spox. I oczywiscie ma `approved to british standard` Wink

lenin

aha i oczywiscie glosuje na AGV hehheehe - zdecydowanie zywotne sa, a gabke mozna wymienic Smile

a tak na codzien to urzywam CABERGA z otwierana szczeka i pozersko wyjezdzajaca z kasu za nacisnieciem dzwigienki mini szybka przeciwsloneczna. dosc ciezkawy ale to typowe dla otwieranych raczej. poza tym nie narzekam, chyba ze na parujaca szybe.... ale juz jakos przywyklem. pozdro

kalafior

tez mialem pierwszy tornado robia je w czestochowie.
pozniej zalozylem caberga z second handu prosto od kuzyna z francji byl super,
teraz uzywam taniego nitro,
jest wygodny i podobno cichy ja tego nie wiem bo mam golasa ale tak mowili kolesie ktorzy w nim jezdzili.
teraz choruje na crafta albo na simpsona ale nie wiem gdzie go kupic w tym londynie?

wowerman

Zakupiłem HJC FG15,bo najlepiej pasował,podobno porównywany z tymi najdroższymi pod wzg bezpieczeństwa.Dobrze dolega,ma zabezpieczenie przeciwko samo-otwarciu.

sapmar4

Ogolnie jestem za marka AGV bo sluzy mi juz troche i jest nadal jak nowy wcale nie paruje glosny tez nie jest i wygodny no ale byl w PL i jak kupowalem moto tutaj to w salonie Yamahy przymierzylem moze 15 roznych kaskow AGV, SUOMY, SHOEI, ARAI i jeszcze pare ktorych nie pamietam i nawet nie sugerowalem sie cena no i musze przyznac ze CABERG najlepiej lezal mi na glowie i zaden z tam obecnych nie mogl sie z nim rownac.
No ale moze mam nieforemna czache i dlatego mi spasowal.
Tak czy siak polecam szczerze choc AGV ktorego tez mam jest cool.
pzdr

Pavel_S

Ja miałem AGV AirTech'a. Wysłużył się więc teraz jeżdzę w Cabergu V2 z taka fajną przyciemnianą drugą szybka. Kask ciężki, ale leży dobrze, głośny trochę i paruje, ale jak ktoś napisał wcześniej idzie się przyzwyczaić. Wystarczy psiknąć sprajem anty fog i po sprawie.

Horus

pioyama

Siemanko, a ja uzywam kasku KBC vr1. Dosyc wygodny, dobra wentylacja, szyba podnosi sie skokowo wiec nie ma wichury od razu. ogolnie zadowolony jestem

duliusz

Podobnie jak PaveLBlueBandit Caberg V2, wygodny, latwy w zapieciu, glosny w uzyciu. Jednak daje rade.

Horus

Wczoraj bylem na malych zakupach i miedzy innymi zakupilem sobie kask marki SHARK model bodajze S-800 i musze powiedziec,ze jest bardzo przyjemny i sprawia dobre wrazenie.Dobrze przylega do twarzy,mieka,przyjemna wysciolka kasku,ma lekko "opalony" wizjer, wentylacja sama twafia pod palec. Jedno do czego mam ambiwalentne odczucia to wywietrznik na czubku kasku i jego wylaczanie,ale moze to kwestia przyzwyczajenia i naumienia sie...