|
Polish Bikers w UK Miejsce Spotkan Polskich Motocyklistow w UK
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzka
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:57, 07 Paź 2008 Temat postu: Miedzy jawa a snem... |
|
|
A wiec tak…był piekny poranek(no poza faktem ze padalo),ja jak zwykle pelna energii z rana wyciągam czyściutkiego bzyka z mego „mini”garazu w celu udania się na male rozruszanie miesni na baseniku …co dziwne-na tak krociutka podroz przyodziewam swe moto-ciuszki…wyjeżdżam sobie powolutku, mijam pierwsze skrzyżowanie-czujnie się rozgladam czy nic nie czycha w zaulku…pozniej krociutka prosta do kolejnego skrzyżowania-moja czujność się rozpływa w przekonaniu ze jestem na drodze z pierszenstwem, nie zdanzam się rozpędzić( dobrze) i….niespodzianka!!! Przeszkoda nie do obejścia-auto na srodku skrzyżowania !!!
Mysle sobie ze to sen…zaczynam chamowac ,bzyk wpada w poślizg, wyklada się na prawa strone a ja razem z nim!!! Nierozlocznie zmierzamy w kierunku auta, uderzamy w nie również wspolnie…lezac obok siebie nadal nie wierze w to co się stalo!!! Ktos wybiega, przyjezdza karetka, pozniej policja i…rozdzielaja nas!!! Ja do szpitala on do warsztatu…ale to wszystko po to aby nasze sciezki niebawem znow mogly się polaczyc…
No wlasnie….chyba mialam maly crash…na szczescie poza spedzeniem 4h w szpitalu w jakims zakichanym kołnierzu, kilku siniakach i zadrapaniach nic się nie stalo! Z bzykiem tez nie najgorzej…a wszystkiemu winna pani która ponoc mnie nie zauważyła i wyjechala na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej…coz może i rano jestem troche blada ,ale napewno nie przezroczysta!!!!!!!!
Coz zrobic- zdaza się!!!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lenin
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nottingham (long eaton)/Bialystok
|
Wysłany: Wto 18:09, 07 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
o qrcza. cale szczescie ze nic wiekszego ci sie nie stalo... moto sie naprawi na koszt pani od auta. grunt zeby teraz jak sie spadlo z konia to odrazu na niego wsiasc - zeby nie nabrac jakiegos urazu
powodzenia w zalatwianiu formalnosci i uwazaj na siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioblik
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik/Londyn
|
Wysłany: Śro 6:29, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jestes cala , bajka sie naprawi a takie rzeczy sie zdarzaja - nowe doswiadczenie i swiadomosc, ze jak ktos na Ciebie patrzy to nie zawsze znaczy ze Cie widzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzka
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:56, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Lenin news specjalnie dla ciebie-pan policjant to nawet chcial zebym zaraz na niego wsiadla i zaprowadzila do warsztatu lub domu.
Mysle ze bloka z jazda nie bede miala-w sumie to wszystko jakos w miare dobrze sie skonczylo no ale poczekamy,zobaczymy-oby jak najszybciej mi go zrobili!!!
A rzeczywiscie mozna to uznac jako lekcje pokory i nowe doswiadczenie....Ale nie powiem zebym z utesknieniem czekala na kolejne
Dzieki dla was za telefony i sms-y podtrzymujace na duchu i radzace co dalej....
pax!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qurim
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz/Londyn N22
|
Wysłany: Śro 11:09, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż...życie... Nauczyłem się spodziewać niespodziewanego jak pracowałem jako kurier moto. Wiem, wiem..zmysł przewidywania, każdy to ma bla bla bla. Tak się zcfaniłem na kurierce że spodziewałem się wszystkiego, dosłownie. Nawet jadąc autostradą patrzyłem w lusterka bo spodziewałem się...awaryjnie lądującego samolotu. Serio.
Jednak jednej rzeczy nie spodziewałem się - otóż nie spodziewałem się że kobieta w samochodzie w bocznej ulicy wyjedzie mi prosto pod koła jednocześnie patrząc mi w oczy. Nie widziała mnie. Nie widziała 2 reflektorów mojego moto gdy jechałem 35mph a widoczność była spoko.
Wracaj do zdrowia i wskakuj na motór.pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Horus
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:47, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzialem,ze Twoj motorek to "ON"
Dobrze mala,ze nic powanego sie nie stalo. Coz...zawsze musi byc ten pierwszy raz. Oby nie bylo drugiego,albo przynajmniej lzejszy od poprzedniego !!
Dawaj moto do mnie i do Pomaranczy!! Mistrzowie prowizorki zloza go w 20min i znow bedziesz mogla smigac!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qurim
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz/Londyn N22
|
Wysłany: Pią 23:52, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak mawiał mój motórowy mentor - Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzka
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:58, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe!!
Oj Horus jak wy byscie go poskladali w 20 minut to mysle ze drogiego wypadku mogla bym nie przetrwac...
A tak szczerze to bardzo chetnie bym oddala go w wasze rece-bo dzis rano myslalam ze h.. mnie strzeli kiedy mi oswaidczyli ze naprawa potrwa ok miesiaca...i o tym zeby dostac kase i naprawic samemu to moge pomarzyc-no chyba ze chce to zrobic za wlasna kase...a na to niestety mnie nie stac!!!
No chyba ze urzadzicie dla mnie zbiorke....????
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasiorex
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London/Rybnik
|
Wysłany: Sob 1:40, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
mala ktos chyba probuje Cie oszukac, ja to wszystko przechodzilem rok temu i nie bylo problemu z wyrwaniem kasy, zadzwon do rider support czy innej tego typu firmy. jak sie z nimi skontakuje jakis prawnik w Twoim imieniu pewnie beda inaczej gadac. powiedz ze jeszcze musisz naprawiac moto w tym serwisie gdzie go odstawili? jak tak to pewnie panow policjantow mozna by pozwac o lewe interesy i wspolprace z nimi:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qurim
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz/Londyn N22
|
Wysłany: Sob 12:25, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nom. Przypomina mi się polska rzeczywistośc gdzie na miejsce wypadku podjeżdża lawet z konkretnej firmy i chcąc niechcąc musisz naprawić w danym warsztacie. A PZU zapłaci tylko jeśli tam naprawisz i wycenią wg. swoich cenników, naprawią na chińskich częściach lub uzywkach ze szrottu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzka
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:05, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Spoks-do firmy o ktorych wspominalliscie tez dzwonilam w piatek-jutro ma juz byc cos wiadomo-niby maja sie tym zajac w moim imieniu. Oczywiscie czekam na wiadomosc typu-zrobione w tydzien max!!!Ale zobaczymy...
Autobusy mnie wykanczaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Horus
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:28, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To zrob prawko na atobus i zacznij jezdzic swoim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qurim
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz/Londyn N22
|
Wysłany: Pon 12:24, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Heh. Współczuję. Też latam busami tera. Jako pasażer. Popołudniu dojazd do pracy zajmuje 1.20-2h a jadę tylko 1 linią.....masakra. A w nocy ok.godziny powrót, chyba że ten szalony kierowca z brodą i turbanem jest to lecę tylko 40 minut ale wtedy żałuję że nie ma pasów bezpieczeństwa w autobusach bo zasuwa aż strach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|