Polish Bikers w UK

yanker

Witam.
Ma ktos moze motocykl w UK na polskich blachach? Czy ktos spotkal sie z przymusem placenia Tax Road? Jak w ogole mozna go placic z polskim dowodem rejestracyjnym?
Czekam na wiesci.
pozdrawiam

jasiorex

ja mam, i to juz drugie moto od 6 lat, jak trzymalem przed domem to pod przykryciem i to nie w strachu przed mendami parkingowymi. Raz mnie pan zatrzymal typowo z zapytaniem skad, jak dlugo i dalczego jeszcze nie jest przerejestrowany. Poscil i dalej sobie jezdze:) planuje przy njablizszej okazji zmienic numer rejestracyjny, bo na tym mam juz calkiem sporo grzeszkow:)
co konkretnie potrzebujesz wiedziec, to moze bede w stanie odpowiedziec na Twoje pytanie:)

pozdrawiam

jasiorex

dla scislosci rowniez na polski:)

yanker

W sumie juz moglbym zaplacic ten TAX, bo na jakimkolwiek parkingu moga sie przyczepic, ale nie po to przerejestrowalem na PL, zeby znow wracac na UK. Wychodzi taniej ubezpieczenie Wink

Przymocowalem zolta tablice, zrobiona na e-bay, zeby sie nie rzucalo za mocno. Tylko z PL Dowodem na poczcie Taxu nie wykupie, bo pewnie nie beda wiedziec, co z tym zrobic?

jasiorex

jak masz zolta tablice, to faktycznie moze ich to zastanowic i moga probowac szukac. jak widza zagrabaniczna to olewaja. Z drugiej strony nasz znajomy ma polska blache zrobiona na wzor anigiejskiej tyle ze czarna. nie pytalem jak rozwiazal sprawe z tax-em. na Twoim miejscu jezdzil bym na polskiej i sie nie przejmowal. Z tego co mi powiedzial pan policjant, nie powinienem sie przyznawac, ze pojazd jest na terenie uk powyzej 6mc. Teoretycznie (tak pisza na stronie DVLA) to Ty musisz udowodnic kiedy pojazd wjechal na teren uk i jako przyklad podaja bilet promowy (oczywiscie jak by sie mocno uwzieli) ale z drugiej storny zawsze mogl wjechac na vanie, a zalatwic taki bilet juz nie jest zadnym problemem:) Tak ze smigaj chlopie do woli i nie daj sie lapac:)

yanker

Mimo zoltych tablic, nie znajda nr w bazie danych, chyba, ze maja dostep do PL, w co watpie.
Chcialem byc tylko prawym emigrantem, ale zostane 'lewym' Razz

Dzieki za zainteresowanie sie tematem
pozdrawiam

jasiorex

to nie do konca tak, bo jak laskawie poinformowal mnie pan policjant, maja prawo zabrac mi motocykl!!. jezeli mieszkam i pracuje na terenie UK powinienem jezdzic ichniejszym pojazdem. Powiedzial ze jak trafie na upartego gline to moze sie to tym skonczyc. Zracji tego ze wole wypady po za miasto, a co za tym idzie namiocik, spiworek blablabla, pod czas kontroli mowie ze jestem tu turystycznie, Ty nie bedziesz mogl tak powiedziec, bo masz ichniejsza blache, ba jeszcze gorzej, bo wyglada jak miejscowa, a nie widniejsze w rejestrze, czyli tymbardziej nalezy to sprawdzic... Ja to tak widze:))

jasiorex

A wogole to czesc, bo chyba dopiero teraz skojazylem z kim pisze:))

yanker

Heh, czesc. Tez dopiero zalapalem, ze Ty to Ty ;P
Mysle, ze jakby nawet zatrzymali motor, to kwestia pokazania PL dowodu i wspomnienia, ze mam go tymczasowo, np. na lato.
Dzieki raz jeszcze

jasiorex

tylko ktore lato:) a tak na powaznie to przegon kiedys gada napiwo do Romford, albo poda ACE. Pewnie w przyszly weekned bedziemy cos dzialac tak ze zapraszam.

na marginesie to mamy chlopaka ktory spawa rozne dziwne z innymi roznymi dziwnymi tak ze moze zobaczyc na Twoje kolektory...
mozesz zalowac imprezy, bylo motocyklowo odlotowo:)

yanker

Heh, myslisz, ze nie zaluje. Choc nie wiem, czy bym i kiedy sie dowlokl. Kosmicznych predkosci to ja nie rozwijam. Taki tam 'niedzielny kierowca' Jezdze dopiero od roku, takze swiezynka.
Co do spawania, to w sumie pomysle, no i jak wypad niedaleko, to powolutku zaczne sie wypuszczac. Od czegos trzeba zaczac.

jasiorex

do mnie masz jaies 36mil niestety caly czas A12, do ACE nie wiele wiecej. Bez tlumikow sie da (sprawdzilem z peknietym kolektorem w bawole:)) moi sasiedzi tez juz sie przyzwyczaili tak ze luz. zreszta bedziemy gadac blizej weekend-u Smile

a teraz smigam odsypiac ten co sie dopiero skonczyl:))

pozdrawiam

yanker

OK, do uslyszenia

pior84

Witam

Od 2lat posiadam motocykl na Pl balachach tylko ze w Północnej Irlandii.Przepisy te same co w Anglii.Narazie nikt sie nie przyczepił..